24 czerwca to wspomnienie św. Jana Chrzciciela to dzień imienin mojej babci, a zarazem prababci – wszak Babci doczekała się już prawnuków.

Z tej okazji jak to już mam w zwyczaju – o czym kiedyś tutaj pisałem – świętowanie rozpoczynam od rodzinnej modlitwy. W sobotę 25 czerwca – w którą w tym roku wspominaliśmy Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny, w rodzinnej parafii odprawiłem Mszę Świętą za dostojną Solenizantkę, a po wspólnej modlitwie był czas na kwiaty i życzenia.

Kwiaty oczywiście zakupione wcześnie – skoro świt na giełdzie kwiatowej – zawsze tam można kupić takie jak się chce, w określonym kolorze i co najważniejsze – zawsze świeże – stąd w wazonie cieszyć będą oko bardzo długo. Różowe róże – wszak to ulubiony kolor Babci – przygotowałem w domu i zabrałem ze sobą do kościoła.

Drogiej Solenizantce – Mamie, Babci i Prababci – z okazji imienin życzymy wszelkiego dobra, Bożej opieki i zdrowia, by Pan Bóg pozwolił Jej cieszyć się z dorastania najmłodszych w rodzinie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here