Odszedł do wieczności Ojciec Duchowny WSD

0
58

To prawdopodobnie najdłużej urzędujący Ojciec Duchowny Seminarium Duchownego w Polsce, a może i na świecie. Tak, znałem, dziś już nie żyjącego, Ojca Jerzego, który w swojej posłudze zachwycał, zdumiewał ale i zawstydzał wielu swoich wychowanków – kapłanów. Zawsze cichy, przemykający bezszelestnie po korytarzach WSD, zawsze czekający w konfesjonale i nieustannie dostępny. Można było usłyszeć – przyjdź drogie dziecko na godz… wówczas można było wejść na rozmowę do Ojca, a wychodząc od Niego, zawsze każdy wychodził pokrzepiony i z odpowiedzią lub wskazówką – co dalej!

W minioną sobotę odbył się pogrzeb Ojca Duchownego. Żegnało go ponad 130 kapłanów w różnym wieku, począwszy od kleryków, a skończywszy na jego kolegach kursowych, z którymi wstępował do mojego seminarium.

 Wielu przyszło Go pożegnać, pomodlić się o Jego zbawienie, prosić Boga o zmiłowanie ale też podziękować za Jego oddanie i poświęcenie w wychowaniu tak wielu kapłanów mojej diecezji.

Ciekawostką jest że Ojciec posługiwał także siostrą zakonnym i wielu świeckim, którzy przychodzi do seminarium na rozmowy duchowe czy do sakramentu pokuty. Dziś Panu Bogu jestem wdzięczny za to, że mogłem poznać Ojca Jerzego – wiernego sługę Pańskiego i oddanego kapłana, spowiednika i ojca wielu kapłanów.