W tych dniach poprzedzających Wszystkich Świętych pojechałem na giełdę kwiatową, gdzie kupiłem kwiaty, a także znicze, aby na grobach najbliższych. Pojechałem na cmentarz do mojego księdza proboszcza gdzie uporządkowałem grób, postawiłem kwiaty, a znicze zapalę 1 listopada.