15 sierpnia – piątek, jako, że Uroczystość przypadła w czasie mojego czasu urlopowego postanowiłem to wykorzystać. Wybrałem się więc na Jasną Górę do Matki Bożej, podobnie jak w roku ubiegłym tym razem także motorem. Pojechałem na summę odpustową na godzinę 11:00. Jako, że byłem trochę wcześniej zajechałem do Sióstr Pasterzanek, u których nocuję co roku idąc pieszo w pielgrzymce. Tam zostawiłem swój motocykl i przywdziałem strój duchowny, który zabrałem z domu w sakwie motocyklowej. Poszedłem na do Matki Bożej, ubrałem się w szaty mszalne i podszedłem na szczyt jasnogórski.

Po zakończeniu Mszy świętej, tradycyjnie obiad w klasztorze oo. Paulinów – Matka Boża zaprasza na obiad. Spotkałem kolegów księży, którzy z terenu mojej diecezji przybyli pieszo w pielgrzymce. Po obiedzie poszedłem na indywidualną modlitwę do kaplicy Matki Bożej.

Potem już tylko pamiątkowe foto i powrót do domu. Tak świętowałem Uroczystość Wniebowziętej Matki, bo miejsce mariologia jest przy Maryi.