Dziś miałem niesamowitą radość pobłogosławić małżeństwo moich uczniów.

Znamy się od 10 lat, kiedy w 2014 roku po rocznym pobycie na „wygnaniu” i pracy w innym mieście niż w tym, w którym się urodziłem i mieszkałem przez 30 lat powróciłem do mojego rodzinnego miasta i rozpocząłem pracę w liceum, do którego przyszli i oni rozpoczynając edukację w I klasie L.O.

Wyróżniali się na lekcjach swoją wiedzą z zakresu religii i zaangażowaniem po za szkolnym, w swoich rodzinnych parafiach. Wyjątkowym było również to, że już w szkole zaczęli ze sobą chodzić, a na lekcjach siedzieli w jednej ławce. I po 10 latach od poznania się i 8 latach bycia ze sobą podjęli decyzję, by wstąpić w związek małżeński.

W minionym roku przyszli do mnie, by mnie zaprosić na swój ślub i poprosili bym im pobłogosławił podczas Sakramentu Małżeństwa. Spełniając ich prośbę w sobotę 20 stycznia przewodniczyłem Eucharystii podczas której powiedzieli swoje sakramentalne tak – chcę!

To była piękna i wzruszająca uroczystość pełna wspomnień i nadziei na to, co jeszcze dziś nieznane. Rodzice, rodzeństwo, przyjaciele i wielu gości. Choć za oknem śnieg i przymrozek to klimat lampek na choinkach, nastrój świąteczny pełen ciepła i miłości był absolutnie niepowtarzalny.

Błogosławić swoich uczniów to jest coś wyjątkowego. Pan Bóg jest taki dobry! Młodym – Nowożeńcom na ich nowej drodze życia niech Pan Bóg błogosławi!


Wystawienie ocen na koniec III klasy LO

100 – dniówka na 69 dni przed egzaminem

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here