2 czerwca 2008 Dzień pierwszy.

0
115

 

Dzień pierwszy został poświęcony obecności Boga. Bóg jest obecny w życiu człowieka. Jest Bóg! Choć nie zawsze dostrzegamy Jego obecność i nie zawsze czujemy Go obok siebie. On jest. Czasem zdarza się że są kapłani, którym gdzieś z przed oczu zaginęła postać Boga. Jakby zapomnieli komu służą w kapłaństwie. Druga natomiast część dnia poświęcona została słowu „jestem” wypowiadanym przez kandydata do święceń przy jego przestawieniu. Jestem – tym słowem wyrażam swoją gotowość do pójścia za Chrystusem. Tak Panie chcę iść za Tobą, iść choć jest to pójście oraz zgoda nie pewna, zgoda –można by powiedzieć w ciemno. Pozbawienie jakichkolwiek zabezpieczeń. Tak Panie – Jestem bo mnie wołałeś.

Podczas adoracji prywatnej starałem się przypominać sobie te momenty z mojego życia, kiedy stawałem przed Panem z zapytaniem: czy to rzeczywiście jest to ta, a nie inna droga? Zatrzymałem się także nad tekstem z obrzędu święceń na miejscu gdzie są sformułowane pytania do przyszłych diakonów. Czy…? Wśród wielu pytań znalazło się to dotyczące celibatu. Nie ukrywam, że jest to zgoda na bezżeństwo ze względu na Królestwo Boże i na Chrystusa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here