Uroczystość Objawienia Pańskiego – Trzech Króli – obchodzona jest w wielkich miastach tym także w moim mieście nie tylko w świątyniach – podczas celebracji Eucharystii i poświęcenia kredy kadzidła i wody, ale również poprzez barwne korowody, które przemierzają przez centra miast i wiosek.

W tym roku tuz przed uroczystościami w moim mieście miałem okazję porozmawiać z panią redaktor o sensie  znaczeniu tej uroczystości oraz o tym jak ważne jest wspólne przejście przez miasto w Orszaku śpiewając kolędy i dając wyraz naszej wiary.

Po Eucharystii w jednym z kościołów mojego miasta, której przewodniczył ksiądz arcybiskup wyruszył wielobarwny Orszak, który po przemierzeniu odcinaka blisko 4 km. dotarł do katedry przed którą ustawioną scenę na której świętej rodzinie złożono dary od Trzech Króli, którzy pielgrzymowali do miejskiego Betlejem.

Za każdym razem Orszak jest okazją do wykonania wielu zdjęć, które następnie zamieszczam w galeriach w mediach diecezjalnych jak i ogólnopolskich oraz do spotkania przedstawicieli wszystkich mediów świeckich z różnych stron sceny politycznej – do chwili rozmowy jak i wspólnego zdjęcia. W tym roku tuz przed zakończeniem Orszaku udało nam się wykonać również wspólną fotografię ze wszystkim przedstawicielami mediów obecnymi na wspólnym świętowaniu Trzech Króli.

Czy takie wydarzenia – paraliturgiczne – są potrzebne? Oczywiście, że są potrzebne, bo są okazją do wyjścia z Ewangelią na ulice.

Pokazanie światu że wiarę można przezywać w sposób bardzo radosny, i że przyjście Chrystusa na świat jest przyjściem do wierzących i niewierzących – do ochrzczonych i do pogan.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here