W Niedzielę Palmowa – jak w każdą niedzielę – pojechałem z samego rana do parafii, gdzie posługuje podczas porannych Eucharystii. Od obecnych w parafii duchownych dowiedziałem się, że w nocy z soboty na niedzielę zdewastowano pomnik Ojca Świętego Jana Pawła II który znajduje się przy głównym deptaku mojego miasta. Po wykonaniu swoich kapłańskich obowiązków pojechałem do domu, wcześniej zatrzymując się przy zdewastowanym pomniku, by udokumentować zniszczenia.

Po dotarciu na miejsce komórką nagrałem 3 min. film pokazujący oblany farbą pomnik, wykonałem zdjęcia, a po powrocie do domu i przygotowaniu materiału – wraz z krótką notatka zamieściłem w mediach społecznościowych YT oraz FB.

W nocy z 1 na 2 kwietnia 2023 nieznani sprawcy oblali czerwoną farbą pomnik św. Jan Pawła II stojący na placu katedralnym przed bazyliką archikatedralną. Twarz Ojca Świętego została wymalowana żółtą farbą fluorescencyjną, a na postumencie, na którym stoi postać Papieża znalazły się trzy napisy MAXIMA CULPA. Trwają poszukiwania sprawców zdarzenia.

Jak się okazało – mój filmik, zamieszczony na moim prywatnym YT został łączony do artykułu opowiadającym o całym zdarzeniu na portalu interia.pl i przez cały dzień zyskał ponad 56 tyś wyświetleń.

Jakże prawdziwe i bardzo pasujące są słowa Ewangelii Niedzieli Palmowej opowiadającej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy przełożone na realia współczesności… To dla nas ogromne zaskoczenie, że na osobę tak ważną dla wszystkich Polaków podnosi się rękę w tak szczególnym dniu, poświęconym pamięci papieża. Dziś przypada w Kościele niedziela Męki Pańskiej i przy tej okazji mam taką refleksję, że gdy Jezus wjeżdżał tego dnia do Jerozolimy, witano go okrzykami „Hosanna synowi Dawidowemu”, a niedługo potem – w Wielki Piątek – ludzie krzyczeli „na krzyż z nim”. Gdy Jan Paweł II gościł w Łodzi, wołano „zostań z nami”. Teraz, po latach, podnosi się rękę na jego wizerunek i pamięć.