Dziś rano tj. w sobotę 29 marca w moim dekanacie rozpoczęliśmy „sezon rekolekcyjny” lub mówiąc jeszcze inaczej „ sezon pokutny”. Mówię sezon, używając terminologii świeckiej ale chodzi o wyjątkowy i bardzo szczególny czas ćwiczeń duchowych oraz co najważniejsze czas spowiedzi rekolekcyjnej. To moment oczyszczenia i łaski, czas nawrócenia i przemiany serca i działania.

Dziś spowiadałem w dwu turach dopołudniowej 8:30 -11:00 i popołudniowej 16:00-18:30. Za ludzi, którzy przyszli i oczyścili swoje wnętrze – Bogu niech będą dzięki!

Wielkim zaskoczeniem dla mnie było, gdy przyjechałem do parafii gdzie miałem spowiadać a tam kaznodzieją rekolekcyjnym okazał się być mój kolega z lat seminaryjnych. Spotkanie i rozmowa ale i… obok zaskoczenia smutek, że nie znalazła się chwila na dłuższe spotkanie -kawę. Cóż, każdy z nas jest wolny i każdy decyduje o tym z kim się spotka. Trudno – samo życie, które często zmienia ludzi.