Jak pisałem wcześniej obecny czas jest momentem wyprowadzki mojego dotychczasowego Proboszcza. Kilka dni temu Ksiądz Proboszcz ofiarował mi kolejny prezent, tym razem szczególny i wyjątkowy. Padło pytanie czy ksiądz chce ikonę? Z uwagi, na to, że bardzo lubię ikony odpowiedziałem, że bardzo chętnie przyjmę. Wówczas Ksiądz Proboszcz ofiarował mi ikonę Matki Bożej z dzieciątkiem, z takimi słowami: Proszę księdza, ta ikona była ze mną przez 50 lat mojego kapłaństwa. Ona była ze mną wszędzie. Niech ją ksiądz weźmie.

Przyznam, że mnie zatkało. Taki prezent. Przyjąłem ten piękny dar, zabrałem Maryję do siebie.