Pierwsze nabożeństwo fatimskie.

0
440

W czwartek 13 września br. po raz pierwszy w parafii gdzie posługuję miałem radość celebrować Eucharystię o Matce Bożej oraz przewodniczyć nabożeństwu fatimskiemu. Będąc w maju na pielgrzymce do Fatimy zakupiliśmy wraz z parafianami figurę Matki Bożej Fatimskiej. W czasie wakacyjnym jeden z parafian wykonał w swoim warsztacie piękny drewniany feretron, zakupiliśmy także kwiaty do przyozdobienia go i…. wszystko było gotowe. Pozostało tylko jedno – zgoda księdza Proboszcza. Z tym nie było łatwo. Najpierw poprosiłem, a prośba spotkała się z odmową. Odczekałem całe wakacje i po wakacjach jeszcze raz poprosiłem, odpowiedzi długo nie było – więc straciłem nadzieję na pozwolenie a tu… niespodzianka. Niech ksiądz robi… powiedział Szef! Serdecznie podziękowałem i bardzo się ucieszyłem. Wszystko przygotowałem, w ogłoszeniach zaprosiłem parafian na Mszę św. i nabożeństwo z procesją. Czekałem i przyszedł czwartek z wielką ulewą, lało cały dzień. Przyszła Msza św. i czas różańca każdy mówił jedno Zdrowaś Mario, mikrofon z ręki do ręki podawany prze uczestników nabożeństwa. Wielkie moje zdziwienie, tylko ja i Pan organista nie domówiliśmy Zdrowaś. Było więc dokładnie 50 osób odmawiających – tyle ile Zdrowaś Mario! U Pana Boga nie ma przypadków! Pomimo braku ładnej pogodny, zimna – byli Ci, którzy chcieli oddać chwałę Bogu przez ręce Maryi.

To wielka łaska i dar i za to wszystko Panu Bogu przez Matkę Bożą Fatimską Niech będą dzięki!


ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here