Przeglądając przepastne piwnice mojej plebanii natrafiłem na obraz przedstawiający jak mi się wydaje Matkę Bożą z tyłu datowany na rok 1958, zaś od siostry zakonnej otrzymałem owalną ramę do obrazu, z poleceniem by ją sobie wykorzystać.
Obraz oraz ramę zawiesiłem w mojej galerii kuchennej i tym samym mogę powiedzieć, że teraz już galeria jest ukończona, ściany dobrze zagospodarowane, a kuchnia przestała straszyć. Jest miło i przyjemnie – o to chodziło!