Listopadowe spotkanie z rodzinką hospicyjną
Co jakiś czas mam okazję spotkać się z moją rodzinką hospicyjną, której częścią się stałem przez wejście w historię ich życia. To miłe, że chcą ze mną się spotkać i porozmawiać.
Każde nasze spotkanie, a...
Spotkanie z pewną mamą
W poniedziałkowe południe spotkałem się z jedną z moich mam hospicyjnych, której jakiś czas temu towarzyszyłem w przygotowaniu do porodu, w czasie przyjścia na świat jej dziecka, a następnie w pożegnaniu jej zmarłej córeczki.
Maleństwo przyszło na świat – październikowy poród hospicyjny
Ta historia rozpoczyna się w niedzielne południe, kiedy to dostałem wiadomość, że prawdopodobnie w godzinach wieczornych będzie miał miejsce nieplanowany – nagły poród hospicyjny.
Jak się okazało mama dojechała do szpitala, ale decyzja dotycząca porodu...
Koncert dla hospicjum
W czwartek 14 stycznia, w mojej katedrze, odbył się koncert, który został zorganizowany dla hospicjum dziecięcego, w którym od 2014 roku posługuję.
Nagranie dla TVP INFO o hospicjum
W poniedziałek dostałem telefon z informacją: proszę księdza przyjeżdża TVP INFO i robią reportaż o naszych hospicjum, czy mógłby ksiądz powiedzieć coś o posłudze duchownego?
W poniedziałek telefon we wtorek po południu nagranie w ogrodzie...
Nocny poród, chrzciny i pożegnanie
Dnia 7 września, około południa zatelefonowała do mnie pani doktor z hospicjum z informacją, że dnia następnego może być potrzeba chrztu dziecka z naszego hospicjum bo mama będzie rodzić.
Gajusz zimą – kwartalnik
Nakładem hospicjum dziecięcego wydawany jest kwartalnik, który można otrzymać w hospicjum. Kierowany jest on do pracowników, lekarzy, wolontariuszy posługujących wśród dzieci.
Radość z narodzin i smutek z odejścia
W miniony czwartek, około godziny 22:00 otrzymałem telefon, że podopieczna naszego hospicjum, właśnie pojechała do szpitala i zacznie rodzić niebawem, stad prośba, bym był w pogotowiu.
Hospicyjnie – czerwcowo
W niedzielny wieczór odebrałem telefon od naszej pani pediatry z hospicjum z informacją, ze jedna z mam z naszego hospicjum jedzie już do szpitala by tam prawdopodobnie w najbliższych chwilach urodzić.
Pogrzeb dzieciątka
W miniony poniedziałek miałem telefon od rodziców, dzieciątka, które chrzciłem w szpitalu w ubiegłym tygodniu. Rodzice poprosili, bym, jeśli to możliwe, przyjechał na pogrzeb ich córeczki.
Byłem na 18 – nastce
Odpowiadając na zaproszenie mojego hospicjum, w czwartkowy wieczór wybrałem się do jednego z teatrów dla dzieci, który znajduje się w moim mieście, by wziąć udział w 18 urodzinach mojego hospicjum.
Urodziło się dzieciątko
Siedząc w środę w szkole, otrzymałem telefon od dr Oli z hospicjum, z informacją, że nasza Mama dziś rano, dokładnie o 5:00 rozpoczęła rodzić, a godzinę później, dokładnie 6:10 na świat przyszła mała dziewczynka.
Pierwszy chrzest w hospicjum
W minionym tygodniu szefowa hospicjum, w którym posługuje jako duchowny zadzwoniła do mnie z prośba od rodziców maleństwa, które na dniach ma do nich przybyć z prośbą o pełny chrzest.
Problem pewnej mamy
We wtorek otrzymałem telefon z hospicjum od szefowej, z wiadomością, że w szpitalu w centrum miasta, znajduje się mama, która jest podopieczną naszego hospicjum, jest w 30 tyg. ciąży, a dzieciątko jest zagrożone, gdyż oderwało się łożysko.