Wyprawa do Hiszpanii na doktorat…
Ponad 10 lat temu przyjąłem święcenia kapłańskie wraz z innymi ośmioma kolegami. Wśród 9 wówczas wyświęconych trzech uzyskało już stopień doktora - gdyż ukończyli studia na które albo zostali wysłani przez biskupa, albo też...
Requiem za zmarłego kapłana – luty 2020
W piątkowy wieczór uczestniczyłem w Mszy świętej żałobnej za zmarłego kapłana, którego znałem osobiście, a który ostatnie lata swojego życia spędził w Domu Księży Seniorów.
Co było dla mnie niezwykle przykre, że w Mszy żałobnej...
Pocztowa pobożność
Zmuszony przez awizo, które zostało mi dostarczone przez listonosza musiałem udać się na pocztę – nic w tym nadzwyczajnego. Pojechałem, wszedłem do budynku, gdzie znajdował się punkt pocztowy i ustawiłem się w kolejce. Przede...
Lutowy Barber 2020
18Strasznie zarosłem. Choć zawsze podobały mi się dłuższe włosy, to jednak ich siwy kolor oraz codzienne układanie ich, by na głowie nie było tzw. artystycznego nieładu zajmowało zbyt wiele czasu, dlatego też postanowiłem wybrać...
Prawosąłwne piwo ekumeniczne
Jakiś czas temu - pisałem tutaj o tym – odwiedziłem dwukrotnie cerkiew katedralną w moim mieście. Zrobiłem tam zdjęcia, które potem zawędrowały na portal prawosławny, ale przy tej okazji poznałem też kleryka prawosławnego seminarium,...
Foto – organy katedralne – płyta
Kiedyś już pisałem – a w zasadzie co chwile piszę o tym, że Pan Bóg rozdaje cukierki. Ostatnio dostałem kolejnego. Tym cukierkiem jest moje zdjęcie na książeczce do płyty Macieja Zakrzewskiego – Time to...
Ostatni akord świąt Bożego Narodzenia
Jak wiemy 2 lutego – to jest w uroczystość Matki Boskiej Gromnicznej – święto Ofiarowania Pańskiego kończy się w Kościele Polskim okres Bożego Narodzenia. Korzystając z wolnej chwili zaprosiłem do siebie najbliższych by wspólnie...
Biel stała się biała – samochód umyty
Mycie samochodu to nic nadzwyczajnego i te zwyczajne ze zwyczajnych rzeczy też robi ksiądz, powinien robić ksiądz, wszak jest on zwyczajnym człowiekiem. Jak dotąd myłem samochód sam na tzw. myjni ręcznej, ale już po...
Spotkanie i naleśniki – pomysł na dobry wieczór
O tym jak smaczne mogą być zwyczajne – nie zwyczajne naleśniki, wie każdy, kto choć raz był w naleśnikarnii. W moim mieście jest kilka takich miejsc, ale – co tu dużo mówić pewna sieciówka...
Franciszkańskie piwo w styczniu
Wyciągnięty przez mojego kolegę Franciszkanina poszliśmy na dobre piwo. Nie wiem czy dobrze jest reklamować pijalnię piwa – albo po prostu pub – ale… wybór piw w tym miejscu, gdzie byliśmy jest wprost imponujący....
Przyszła zima ale…
Jak się okazuje zima jest zimą, ale…czasem jej oznaki nie są dostrzegalne gołym okiem, gdyż śniegu brak. Jak wielkim było moje zdziwienie, kiedy wychodząc z domu na seminaryjny refektarz, by zjeść śniadanie, a wychodząc...
Styczniowa Msza dla sióstr zakonnych
- proszę księdza chciałabym prosić księdza by ksiądz nam odprawił jutro rano Mszę św. – usłyszałem w słuchawce telefonicznej.
- dobrze, proszę Siostry. Będę jutro u Was rano w kaplicy i odprawię Mszę świętą. –...
Shisza – wspólnoto – twórcza
Czy wypada, by ksiądz palił fajkę? Hmmm kiedyś może by to jeszcze było do pomyslenia, dziś… chyba nie wypada ani o tym mówić, aa tym bardziej o tym pisać, ale… postanowiłem, ze jednak napiszę...
Humerał z Niemiec
Jakiś czas temu zaczął obserwować mnie na moim instagramie jeden z polskich kapłanów pracujący poza naszymi granicami. Dwukrotnie pod moimi fotografiami, na których jestem w stroju mszalnym – alba i ornat – pojawił się...