Odwiedziny chorych
W piątek 9 listopada br. odwiedzałem swoich chorych w swojej parafii. Pierwszy piatek przełożyłem tydzień później by dzień zaduszny nie kolidował z odwiedzinami chorych.Już kiedyś pisałem, że odwiedziny chorych to szczególny czas, gdy Ci ludzieczekają na Jezusa Eucharystycznego, że tak bardzo Go kochają, że mają tak wieli szacunek do Jezusa. Ja sam uczę się od Nich takiej miłości do Jezusa. To ...
Pasterka
W nocy z poniedziałku na wtorek (z 24 na 25 grudnia 2012) dzięki uprzejmości mojego Księdza Proboszcza mogłem już po raz czwarty przewodniczyć Mszy świętej Pasterskiej. To wspaniałe, wyjątkowe i niezapomniane wrażenia i przeżycia. Do tej chwili, to nocy Bożego Narodzenia przygotowywaliśmy się przez codzienne roraty.
Za tę łaskę celebrowania Eucharystii Pasterskiej, za tę wyjątkową Mszę świętą ...
Tridentina – jednak dla mnie
Kiedy przyszedłem do mojej obecnej parafii wiedziałem, ze sprawowana jest tutaj Msza święta w Nadzwyczajnej Formie Rytu Rzymskiego. Jako, że mam swoje zaplecze trydenckie w postaci ksiąg liturgicznych i ornatów, bardzo się ucieszyłem, jednak z uwagi na wielość obowiązków stwierdziłem, że nie będę tego tematu ruszał. Tak też się udało – prawie…
Tablo ministranckie
Czas szybko płynie, już 4 lata jak jestem w mojej parafii w związku z tym, że nie wiadomo jak będzie dalej, co się wydarzy postanowiłem, że obok błogosławieństwa papieskiego, które udało mi się...
Wyjście na pizze
W piątek, jak co tydzień wieczorem miało miejsce spotkanie dla młodzieży. W miniony piątek było ono o trochę innym charakterze a mianowicie: relaksacyjno – spożywczym. Wybraliśmy się razem na pizze do jednego z centów rozrywkowego w mieście. Pojechaliśmy na pizze, oczywiście jak to w piątek, bezmięsną. To dobry czas. Zawsze nasze spotkania zaczynamy w kościele uczestnictwem we Mszy świętej a na...
Gril na zakończeni wakacji.
W minioną sobotę w gronie pracowniczym parafii gdzie posługuję wspólnie zakończyliśmy sezon wakacyjno – urlopowy. Zrobiliśmy grila, upiekliśmy kiełbaski, wspólnie porozmawialiśmy. To moje wielkie szczęście, że Przełożony i podwładny może nie tylko wspólnie pracować ale i wspólnie wypoczywać. To wielka radość, że można dogadać się i żyć w jedności pod jednym dachem (Proboszcz – wikary).
...