Szkoła

0
21

W te wakacje miało miejsce ciekawe wydarzenie. Mianowicie w odróżnieniu od lat poprzednich ze względu na to że w mojej szkole wprowadzono lekcję etyki zlikwidowano jeden etat. Zostałem więc bez pracy. Ale wydział katechetyczny mieszczący się w mojej Kurii przydzielił mnie do innej szkoły. Choć wpierw poinformowany zostałem, że będzie to gimnazjum i to w śródmieściu w późniejszym czasie okazało się że będzie to liceum i to jedno z najlepszych w moim mieście. Znajduje się ono bowiem w rankingu szkół ponad gimnazjalnych na 4 miejscu. Nowa szkoła, nowi nauczyciele, nowi uczniowie, nowe wyzwania czy temu podołam? Czy dam radę? hmmm Czasem Pan Bóg stawiając przed człowiekiem wyzwanie, nowe wyzwanie daje także siłę, łaskę do sprostania mu do końca. On nie zostawia człowieka samemu sobie, opiekuje się, jest cały czas obok.

Doświadczenie nowej szkoły teraz z perspektywy 3 tygodni mogę powiedzieć że jest bardzo dobre. Pracuję z ludźmi zdolnymi, posiadającymi chęci do pracy, ludźmi którym chce się coś osiągnąć. Oby tak dalej. Panie Jezu dziękuję, że opiekujesz się mną i nie pozostawiasz samym wśród niepewności jutra….

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here