Jak wspominałem wcześniej w sobotę 22 czerwca 2024 roku uczestniczyłem w niecodziennym wydarzeniu – w święceniach biskupich jednego z kapłanów mojej diecezji. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że święcenia biskupie odbywały się w bazylice św. Piotra w Watykanie – przy ołtarzu katedry św. Piotra.

Uroczystość na którą zostałem zaproszony miała rozpocząć się o godz. 16:00. Wraz z moim operatorem w bazylice św. Piotra byliśmy już chwilę po 14:00, by wejść na czas, by wszystko przygotować, by być gotowym do wykonania pracy medialnej. Na godzinę przed uroczystością udało mi się wejść do zakrystii bazyliki, gdzie były przygotowane szaty mszalne dla przyszłego biskupa oraz dla jego konsekratorów.

Wykonałem zdjęcia przygotowanych szat liturgicznych, insygniów biskupich oraz duchownych przygotowujących się do liturgii. Tuż przed 16:00 gdy już wszyscy duchowni byli przygotowani rozpoczęła się uroczystość podczas której jeden z duchownych prezbiterium mojej diecezji przyjął Święcenia Biskupie – pełnię darów Ducha Świętego, które to udzielane są przez namaszczenie Świętym Olejem.

Postanowiłem zarejestrować całość liturgii, gdyż jest to wydarzenie historyczne w 100-letniej historii mojej diecezji. Oto już drugi z kapłanów prezbiterium Kościoła – do którego i ja należę – przyjmuje pełnię kapłaństwa w przy grobie św. Piotra Apostoła – w Bazylice w Watykanie.

To była piękna, dostojna, i historyczna uroczystość. Wyjątkowa do kapłana, który przyjmował Święcenia Biskupie. Wyjątkowa dla jednego ze współ konsekratorów, który dokładnie 33 lata temu nakładał na kandydata do episkopatu ręce wyświęcając go na kapłana. Wyjątkowa dla najbliższych i rodziny oraz dla mojej diecezji. Szczególna i dla mnie, bowiem po raz pierwszy miałem okazję fotografować Święcenia Biskupie w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

Po otrzymaniu pozwolenia i stosownych dokumentów z Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej wraz z kamerzystą mieliśmy możliwość wykonania pełnej dokumentacji tego wydarzenia, by nie tylko opublikować je w mediach diecezjalnych. ale i ogólnopolskich.

Ponad dwie godziny uroczystości Święceń i wykonane ponad tysiąc zdjęć i nagrana całość uroczystości. Nie ukrywam, że mocno obawiałem się czy podołam temu wyzwaniu, bo fotografować tak wielkie i ważne wydarzenie i do tego w takim miejscu, to nie jest łatwa sprawa.

Po zakończeniu uroczystości udało mi się przeprowadzić jeszcze dwie rozmowy z nowym biskupem oraz z jednym ze współ konsekratorów.

 

Praca dziennikarza, fotografa, operatora nie kończy się wraz z zakończeniem wydarzenia, gdyż to tylko połowa pracy. Druga połowa czeka w biurze lub – jak to było w naszym przypadku – w hotelu, kiedy po zgraniu zdjęć każde zostało obrobione i przesłane do internetu, a tekst napisany i zamieszczony na stornie diecezjalnej i wysłany do agencji informacyjnej. Zakończyliśmy pracę już w sobotę o godz. 1:17.

Po takim ciężkim dniu, jedząc tylko poranne hotelowe śniadanie – wierząc mocno w to, że Rzym nigdy nie zasypia poszliśmy na miasto, i… zjedliśmy pyszną włoską pastę z równie pysznym włoskim perroni.

To było piękne i ważne wydarzenie nie tylko dla samego księdza biskupa, ale również dla całego Kościoła lokalnego, a dla mnie ważne – kolejne w moim życiu – medialne doświadczenie – obsługi medialnej sakry biskupiej w Watykanie.


Fotoreportaż z Watykańskiej Sakry 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here