W poniedziałek moi Księża Biskupi obchodzili swoje święto, wspomnienie liturgiczne świętego Patrona. Obok Mszy św. celebrowanej w katedrze biskupiej po jej zakończeniu był czas na składanie życzeń w domu biskupim.
Kiedy wraz z moimi współpracownikami poszliśmy złożyć życzenia po zakończeniu ich składania, mój Biskup zagadnął moich współpracowników, a na końcu zwrócił się do mnie w tych słowach:
Proszę księdza, to co ksiądz robi jest wyjątkowe i bardzo potrzebne. Ksiądz zajmuje się chyba najtrudniejszą posługą, właśnie wśród ludzi dotkniętych cierpieniem. Dziękuję księdzu za to. Ta księdza posługa jest dziś bardzo ważna i bardzo potrzebna.
Przyznam, że takich miłych i pięknych słów od mojego Biskupa, po prostu się nie spodziewałem, do tego przy takiej okazji. Takie miłe i życzliwe słowa. Przyznam, że „urosłem” zrobiło mi się bardzo, bardzo miło.