2 sierpnia br.w pierwszy piątek miesiąca sierpnia, w liturgiczne wspomnienie ( w kościołach franciszkańskich uroczystość) Matki Bożej Anielskiej z Porcjunkuli pojechałem jak co miesiąc odwiedzić moich chorych. Tym razem 31 osób odwiedziłem 29 gdyż dwoje z nich Pan Jezus odwołał już do siebie. To spotkanie z moimi chorymi, których darzę wielką miłością było wyjątkowe bo… ostatnie. Po udzieleniu Eucharystii lub namaszczeniu chorych pożegnałem się i poprosiłem o modlitwę za mnie bym wytrwał w kapłaństwie i dobrze służył tym do których Pan Jezus mnie posyła a na pamiątkę w ten sierpniowy Maryjny dzień ofiarowałem moim chorym cudowny medalik, jaki przywiozłem z Niepokalanowa.
Niech Niepokalana Matka opiekuje się moimi chorymi i prowadzi ich do Jezusa. Jeśli już tu na ziemi się nie spotkamy to moim pragnieniem jest by zobaczyć się po tej drugiej stronie u Jezusa i Jego Matki.