5 PAŻDZIERNIKA 2008

0
25

UROCZYSTOŚĆ    ŚW.    FAUSTYNY     KOWALSKIEJ 

           W dniu dzisiejszym przeżywamy szczególne święto w naszym mieście. Dzień ten jest bowiem poświęcony patronowi naszego Miasta jakim jest od 8 lat św. Faustyna Kowalska. 5 października jest dniem śmierci  Świętej, a  także dniem Jej liturgicznego wspomnienia. Kim była patronka naszego miasta? Helena, bo tak brzmi jej imię jakie otrzymała od swoich rodziców w dzień chrztu świętego przyszła na świat 25 sierpnia 1905 jako trzecie z dziesięciorga dzieci Marianny i Stanisława Kowalskich, rolników ze wsi Głogowiec.  Dodać należy wsi położonej niedaleko naszego miasta.  W wieku 16 lat by pomóc rodzicom udaje się do  znajomych w Aleksandrowie by tam podjąć pracę i pomóc rodzicom w utrzymaniu domu. Po roku pracy wraca do domu by zakomunikować rodzicom że chce wstąpić do klasztoru. Słysząc odmowę rodziców wyjeżdża dalej do pracy tyle tylko że tym razem już do naszego miasta. Jednej soboty, wraz ze swoją starszą siostrą, udaje się na zabawę do parku „Wenecja”. Tam ma cudowne widzenie Pana Jezusa cierpiącego , który wzywa ją by wstąpiła na drogę powołania. Helena ucieka z zabawy i biegnie do pobliskiego kościoła, którym jest Katedra św. Stanisława Kostki i tam oddaje się Jezusowi oraz postanawia wstąpić do klasztoru. Z katedry udaje się na dworzec by wyjechać do warszawy i tam wstąpić do klasztoru sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Dalsze dzieje Świętej opisane są przez nią w jej dzienniczku duchowym, jaki pisała za namową jej długoletniego spowiednika. Ks. Sopoćki (beatyfikowanego w minioną niedzielę w Białymstoku ). W 1931 roku Pan Jezus prosi ją by namalowała obraz Jezu Ufam Tobie. Faustyna zaczyna chorować na płuca, a dokładniej choruje na astmę oskrzelową. W związku z chorobą umiera 5 października 1938 roku w Krakowie. 18 kwietnia 1993 odbyła się beatyfikacja Służebnicy Bożej siostry Faustyny przez Ojca Świętego Jana Pawła II na placu Świętego Piotra w Rzymie. 30 kwietnia 2000 Ojciec Święty Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę. Uroczystości odbyły się w Krakowie i w Rzymie. Tak przedstawia się życiorys patronki naszego miasta.

 

            Dziś w pierwszej części Ewangelii Jezus czyni dziękczynienie, uwielbienie Ojca za to, że przesłanie o zbawieniu jest kierowane do każdego.  Bez względu na wiek, wykształcenie czy pozycję społeczną. Aby jeszcze lepiej ukazać to, że Pan Bóg wybiera to co proste i zwykłe w oczach ludzi, przypatrzmy się postaciom tych, którzy zostali powołani przez Chrystusa.

 

           Kim byli apostołowie, kim byli święci Kościoła na przestrzeni wieków? Kim była Helena Kowalska? Czy byli to jacyś wielcy ludzie, wybrani uprzedni, herosi, ulepieni z innej gliny niż my? Nie! Byli to zwyczajni, prości ludzie jak ja i Ty drogi Bracie i Siostro. Dziś Chrystus kieruje zachętę do każdego z nas tu obecnych – możesz być święty,  bądź święty. On kieruje dziś do nas propozycję byśmy żyli Jego Ewangelią. Jego słowa nie są trudne, bo kierowane były do wszystkich. Prostych rybaków z Galilei oraz do uczonych w piśmie i faryzeuszy.

 

          W drugiej części dzisiejszej Ewangelii Jezus kieruje apel do tych wszystkich, którzy są utrudzeni i obciążeni. W tym miejscu jeszcze raz możemy doświadczyć jak bardzo zależy naszemu Nauczycielowi na każdym z nas. Nie jest mu obojętny los człowieka. Nie jest Mu obojętny los Jego stworzeń. Bóg ma świadomość, że po grzechu pierworodnym: człowiek zdobywa pokarm w pocie czoła – jak mówi księga rodzaju do pierwszych rodziców. On pragnie byśmy przychodzili do Niego z naszymi codziennymi trudnościami, cierpieniami i słabościami.  

         Niestety często bywa tak że my słabi i grzeszni wolimy raczej narzekać i rozwiązywać nasze problemy sami niż przychodzić z nimi do Boga. W naszym życiu jest wiele takich miejsc, poranień, których ani żaden lek, a już na pewno my sami nie jesteśmy w stanie zaleczyć czy też całkowicie wyleczyć. Jedynym lekarstwem jest miłujące, miłosierne, ciche i pokorne Serce Jezusa.

 

         Każdy z nas jest powołany do pójścia za Chrystusem w swoim codziennym powołaniu, poprzez słuchanie i wypełnianie Jego Ewangelii. Każdy z nas zwykłych ludzi powołany jest do świętości. Gdy jednak w naszym życiu pojawią się trudności i cierpienie, nie wahajmy się i z odwagą przyjdźmy do  Jezusa.

 

                                                                                                                                          

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here