Zostałem poproszony o komentarz do pewnego artykułu, który w czwartek 1 lutego ukazał się na łamach jednej z gazet ogólnopolskich.
Temat dotyczył handlu relikwiami, który odbywa się w Internecie. Proceder ten trwa już od dłuższego czasu na zagranicznych portalach handlowych, ale co raz częściej można znaleźć oferty sprzedaży relikwii także na polskich odpowiednikach sklepów internetowych.
Absolutnie nie można, nie wolno, nie godzi się handlować rzeczami świętymi, w tym wypadku relikwiami świętych 1-wszego, 2-go i 3-go stopnia.
Zachęcam do przeczytania artykułu .