Od prawie półtora roku posługuję w mojej diecezji w biurze prasowym, wykonując to wszystko, co mój Ksiądz Biskup mi zleca. Poznaję media i ich arkana, ucząc się jak w nich się poruszać, ciągle ucząc się czegoś nowego.
Światowe Dni Młodzieży, które odbywają się w Polsce, są niewątpliwie wielkim wydarzeniem o zakresie międzynarodowym. Na to święto młodości do Polski, aby je relacjonować przybyło około 5,500 dziennikarzy z 120 krajów świata i wszystkich kontynentów.
Przygotowując się do tego wydarzenia w Krakowie i Brzegach – gdzie odbędą się główne uroczystości, trzeba było uzyskać akredytację przygotowaną przez Katolicką Agencję Informacyjną oraz Polską Agencję Prasową. Po zarejestrowaniu się dokument pozwalający na rejestrację ŚDM oczekiwał w Krakowie na odbiór.
Po przyjeździe do Krakowa w sobotę 30 lipca pierwsze kroki skierowałem do biura prasowego ŚDM, by odebrać swoją akredytacje i wraz z moim operatorem pojechać rejestrować wydarzenia ŚDM w Krakowie i Brzegach.
To moja kolejna akredytacją KAI i PAP, akredytacja, która jest już historią, ale i nowym doświadczeniem, którego bym nie miał gdyby nie to, do czego mój Biskup mnie przeznaczył, na co Pan Bóg się zgodził.