Gdy na początku adwentu w parafii gdzie posługiwałem Ksiądz Proboszcz rozdawał zadania ja poprosiłem o to bym na zbliżające się święta mógł zrobić szopkę w kościele. Gdy przyszła wiadomości o zmianie, przyszła niespodziewanie w czwartek przed IV niedzielą adwentu, stąd wykonanie szopki jakby odeszło na dalszy plan. Jednak jak się zdeklarowałem tak też zrobię. ,w poniedziałek 22 grudnia, pojechałem z samego rana na roraty do mojej parafii, tam celebrowałem mszę świętą, a następnie przystąpiłem do zrobienia szopki.
Mój projekt, własne wykonanie, a napis- oczywiście mojego Szefa – Księdza Proboszcza z pierwszej parafii.