W tym roku po raz pierwszy w moim kapłańskim życiu koncelebrowałem Mszę świętą Pasterską. Do ołtarza wyszliśmy wszyscy kapłani. Każdy celebrował w danej intencji. Po zakończeniu Mszy św dla moich ministrantów przygotowałem słodki upominek. Każdy dostał jednego 50 czekoladowych mikołajów. Pozostali ministranci, którzy nie byli na pasterce otrzymali swojego mikołaja w pierwszy lub drugi dzień świąt. Zdziwienie i radość na twarzach ministrantów sprawiło i mnie wiele radości.