Zaskoczenie i radość

0
34

W poniedziałek 16 września wieczorem jak co dzień były celebrowane 2 Msze święte. Zdarzyło się, ze obie były koncelebry. Pierwszej przewodziłem ja, zaś w koncelebrze był Proboszcz, w drugiej na odwrót. Po zakończonej mojej Mszy św. dostąpiłem zdumienia, zszokowania, zaskoczenia. Oto usłyszałem: bo wie ksiądz, ja też lubię to co tradycyjne(powiedział Ksiądz proboszcz), pomyślałem sobie, żeby ujednolicić wygląd naszych kielichów (dla sprostowania ja używam kielicha ubranego –welon, bursa na korporał i palka w kolorze ornatu). Bardzo proszę, bardzo się cieszę powiedziałem.

Za chwilę proboszcz z jednej z szuflad z pudełka wyciągnął czerwoną palkę (nowa, bo otworzył i wyjął ja z cylafonu, kolor ornatu był czerwony). Doświadczyłem pozytywnego szoku, doświadczenia, zdumienia ale i radości, że ze strony Księdza Proboszcza nie spotkałem się z murem, i słowem NIE, lecz pozwolił mi na wolność i On chce coś też zmienić. Niech wszystko to co się dzieje i zmienia niech się dzieje na większą chwałę Boża. Niech Jezus Eucharystyczny będzie uwielbiony!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here