Pierwszy piątek miesiąca…

0
22

 

Nowa parafia nowe zwyczaje, nowe obowiązki i zadania. Oto wczoraj tj 6 września obchodziliśmy pierwszy piątek miesiąca. Był on dla mnie zupełnie inny od tych, które dotąd przeżyłem. Oto po raz pierwszy od 48 miesięcy po raz pierwszy nie byłem z wizytą u chorych, gdyż, ponieważ w mojej parafii nie ma takiego duszpasterstwa, nie ma duszpasterstwa chorych. Nie ukrywam, że jest to dla mnie nie małe zaskoczenie, no ale… cóż co kraj to obyczaj!

 

Ale…

 

Zaskoczeniem moim była ilość wiernych chcących przystąpić do sakramentu pokuty. Usiadłem do konfesjonału o godz. 17:00 wyszedłem by odprawić Mszę św. o godz. 18:00 a następnie usiadłem do spowiadania i wyszedłem o 19:35. To nowe doświadczenie, nowa jakość. Jeśli jest spowiedź, to jest i pragnienie Jezusa Eucharystycznego, to piękne i ważne. Ciekawe co mnie jeszcze zaskoczy, zdziwi?

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here