Jak w żady wtorek o 16:00 usiadłem w kancelarii. Nagle otwieraj się drzwi i moim oczom ukazuje się jedna z moich parafianek a w rękach trzyma ogromną jemiołę. Tę roślinę już tradycyjnie co roku od 3 lat przywozi dla mnie na plebanię i szczerze mówiąc zastanawiałem się czy i w tym roku także otrzymam taki prezent. I… jest nie zapomnieli o mnie.
Serdecznie za ten prezent dziękuję. To jest moja parafia i moi parafianie – niesamowici i wyjątkowi. Za to im dziękuję!