W miniony piątek udałem się do malutkiej parafii Mariawickiej znajdującej się w (prawie) centrum naszego kraju. Celem nawiedzin miejsca była chęć zapoznania się z historią tego miejsca i Mariawityzmu. Spotkałem się z wielką otwartością i życzliwością Czcigodnego Kapłana, dopiero co po święceniach, a już proboszcza.
Być kapłanem Mariawitom, wiernym Bogu, swojemu posłannictwu, wyborowi to nie lada zadanie. Życzę z całego serca siły i odwagi do głoszenia czci Najświętszego Sakramentu i Miłości Miłosiernej ja ze swej strony proszę Boga o dar jedności między naszymi podzielonymi jeszcze kościołami, by wypełniły się słowa Pana Jezusa z modlitwy Arcykapłańskiej – Ojcze spraw aby byli jedno!