sobota po III niedzieli wielkiego postu Łk 18,9-14

0
24

KIM JESTEM?
FARYZEUSZEM CZY CELNIKIEM?
CZY W SWOIM ZYCIU WYWŻSZAM SIĘ CZY SIĘ PONIŻAM?
CZY UFAM SOBIE?
CZY JESTEM SPRAWIEDLIWY W WYDAWANIU SWOICH SĄDÓW?
W TYM CZASIE PASYJNYM ODPOWIEDZMY SOBIE NA TE PYTANIA, KTÓRE PODAJE NAM DZISIEJSZA EWANGELIA.
PAMIĘTAJMY TEŻ O TYM CO MÓWI DZISIEJSZY PSALM:
Miłości pragnę, nie krwawej ofiary!
JEŚLI JEDNAK NASZE ZYCIE BĘDZIE ODBIEGAŁO OD TEGO CO DAJE NAM BÓG,
JEŚLI NIE ŻYJEMY TAK JAKBY SIĘ JEMU PODOBAŁO TO:
Chodźcie, powróćmy do Pana! On nas zranił i On też uleczy, On to nas pobił, On ranę zawiąże. Po dwu dniach przywróci nam życie, a dnia trzeciego nas dźwignie i żyć będziemy w Jego obecności.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here