Ojca Karmelitę Paschalisa poznałem przed wakacjami 2020 roku u sióstr Karmelitanek Bosych, których klasztor znajduje się moim mieście. Ojciec głosił nowennę szkaplerzną, którą zarejestrowałem, a potem wraz z nim nagrywałem jeszcze 3 czy 4 filmy o Teresce i o Karmelu.

Po ponad pół roku mój biskup przygotował dla ojca urząd ds. zakonnych. To była doskonała okazja do tego, by namówić Ojca na wywiad dotyczący jego osoby. Zakonnik przystał na moją propozycję i w ostatni piątek stycznia pojechałem, do klasztoru na krańce mojego miasta, by przeprowadzić tam blisko godzinny wywiad.

Jak się okazało z rozmowy – bardzo ciekawej, a nawet pasjonującej – mnich w swoim zakonnym życiu pracował nie tylko w Polsce, ale i poza nią. Wykonywał różne prace i pełnił przeróżne urzędy, a nawet widywał się i współpracował z dwoma papieżami (Benedyktem XVI i Franciszkiem).

Kiedy zapytałem ojca o jego posługę związaną z nominacją biskupią zaraz odpowiedział – ja od początku mojego życia zakonnego współpracuję z klerem świeckim. To jest dla mnie współpraca, a nie współzawodnictwo. Zależy mi na tym, by pokazać mój charyzmat zakonny innym, oraz bym i ja mógł poznać inne charyzmaty i nimi się ubogacić. Podziękowałem ojcu za to – jakże cenne – choć rzadko używane określenie „kler świecki” swoją drogą bardzo je lubię. Będąc księdzem diecezjalnym przynależę do kleru świeckiego, a więc moim zadaniem jest być i żyć pośród świeckich – moich wiernych – co staram się czynić także moim strojem.

Na ten wywiad – może zbyt odważnie – pojechałem w skórzanym outficie. Skórzana marynarka i spodnie, pół glany 3 rzędowe oraz koszula do koloratki. Myślę, że tym wywiadem pokazałem, że skóra może być elegancka i pasuje na każda okazję.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here