W miniony piątek udałem się z pielgrzymką do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Lichniu niedaleko Konina. Pojechałem tam gdyż moja wspólnota neokatechumenalna do której należę przeżywa właśnie swoją konwiwencję. Piątek był dniem pokutnym więc pojechałem by posłużyć moim współbraciom ze wspólnoty sakramentem pokuty.
Sam sakrament został poprzedzony liturgią pokutną i modlitwą, Natomiast po spowiedzi był czas na spotkanie przy kawie, następnie na uczestników konwiwencji czekała ciepła kolacja.
To niesamowite, muszę przyznać że ludzie świeccy poświęcają swój własny czas i wyjeżdżają na 4 dni (od czwartku do niedzieli) by oddać się modlitwie i skupieniu. To piękny wzór dla mnie, dla młodego księdza.
Wyjazd do Lichenia to był dla mnie także czas spotkania z Matką Bożą na modlitwie. Późnym wieczorem o 19:00 celebrowałem Eucharystię przed obrazem Matki Bożej Bolesnej. Była to pierwsza Msza święta celebrowana przeze mnie w tym sanktuarium.
Była także chwila by zobaczyć całe sanktuarium i teren je okalający i na zrobienie kilku fotek.
Strona główna AKTUALNOŚCI