15 sierpnia, Uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej to dla Wspólnoty Kościoła jest uroczystością dogmatu, który ogłosił Ojciec Święty Pius XII w 1950 roku. W tym dniu przywołujemy na pamięć tę chwilę jaką było wzięcie do niebieskiej chwały Matki Jezusa i naszej. Niebo stało się zapłatą za wszystko co uczyniła Miriam z Nazaretu. Zapłatą za Fiat, za zrodzenie, wychowanie, opiekę i zgodę na życie i śmierć Syna. Niebo – nagroda za zasłuchanie w Boże Słowo i wcielenie Go w swoje życie.
W pięknym i świętym dniu człowiek chce być blisko swojej Niebieskiej Matki. Po swoich „obowiązkach” parafialnych postanowiłem, że wybiorę się na spotkanie z Matką Bożą. Okazało się że jedna z pielgrzymek z mojej diecezji ma Mszę św. przed Obrazem Matki Bozej o godz. 17:00 i postanowiłem że się dołączę do tej celebracji liturgicznej i spotkam się z Maryją na modlitwie. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Pojechałem do Częstochowy (1,10’-to dobry czas). W czasie homilii,(którą głosił mój kursowy kolega) usłyszałem, że każdy z nas cały czas pielgrzymuje, co jest rzeczą oczywistą ale.. w czasie pielgrzymowania nie jest ważna droga ale ważne są spotkania. To prawda! Spotkania ludzi i ich doświadczenie.
Dziś dziękuję Matce Bożej za wszystko, co za Jej pośrednictwem od Jezusa otrzymałem. Za wszystko Matko Boża Wniebowzięta dziękuję!