
Od co najmniej pół roku w necie odbywała się aukcja ze sprzedażą dwóch francuskich sakralnych lichtarzy XIX / XX wiecznych. Przyznam, że z wielkim zaciekawieniem obserwowałem ceny jakie znajdowały się na tej aukcji. Niestety nie znalazł się nikt, kto by zakupił je. Ceny z kolejnym wystawieniem, wznowieniem aukcji zmniejszała się. Ostatnio pojawiły się w systemie licytacyjnym. Postanowiłem wziąć udział w licytacji i … zakupiłem.
Pewnie trzeba będzie je odrestaurować ale… Zaopatrzyłem się w pastę kiwi do czyszczenia srebra, zacząłem czyścić i polerować i z zaśniedziałych starych lichtarzy jak feniks z popiołów wyłoniły się piękne złocone kształty, które będą służyły do kultu Bożego.
Zapytałem sprzedającego w rozmowie telefonicznej skąd one są? W odpowiedzi usłyszałem: kupiłem je na wyprzedaży we Francji, być może pochodzą z jednego z likwidowanych kościołów, bądź kaplic. Lichtarze posiadają wizerunek Matki Bożej i Pana Jezusa co sugeruje, że były używane do sprawowania kultu religijnego.