Biskup „samowystarczalny” i pobożny

0
777


W ostatnich dniach towarzyszyłem mojemu biskupowi w czasie jednej z uroczystości w moim mieście i byłem świadkiem jednego z wydarzeń. Oto przed Mszą świętą, którą miał celebrować, po przyjeździe do świątyni wszedł od strony kościoła i zatrzymał się na chwilę przed ołtarzem głównym na modlitwę. Nic w tym wyjątkowego. A jednak…

W lewym ręku trzymał w pokrowcu ukrytą mitrę oraz w neseserku schowany drewniany pastorał. Sam sobie przyniósł, aby następnie w czasie liturgii używać tych insygniów biskupich. Niby nic nadzwyczajnego, a jednak. Biskup samowystarczalny!

Po zakończeniu liturgii miał miejsce ponad 3 km. marsz przez centrum miasta, w czasie którego ksiądz biskup idąc w lewym reku trzymał dziesiątek różańca z Tau-ką i odmawiał go w ciszy. Niby nic nadzwyczajnego – biskup się modli – a jednak!

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here