XXXIII niedziela zwykła, a więc ostatnia przed uroczystością Chrystusa Króla obchodzona jest od kilku lat jako Światowy Dzień Ubogich. Z tej okazji w wielu diecezjach, także w naszej, odbywają się liczne inicjatywy, których celem jest zwrócenie uwagi na ludzi potrzebujących pomocy, oraz uwrażliwienie innych na ich potrzeby.
W tym roku w katedrze odbyła się Msza święta w intencji osób w kryzysie bezdomności oraz tych, którzy włączając się w działalność różnych organizacji oraz indywidualnie pomagają tym osobą.
Po Eucharystii na placu przy kościele – już tradycyjnie – ustawiono namioty dla osób bezdomnych, w których była możliwość skorzystania z pomocy medycznej, psychologicznej, socjalnej oraz zjedzenie ciepłego posiłku, a także możliwość zaopatrzenia się w odzież czy środki czystości.
Każde takie wydarzenie cieszy się zainteresowaniem wielu mediów, nie tylko kościelnych ale i świeckich. To dobrzy znak, gdyż jest to okazja pokazania dobra, które się dzieje podczas, gdy w przestrzeni medialnej wciąż tylko słychać, że Kościół to samo zło. Dobro, które jest mniej krzykliwe, dzieje się na naszych oczach. Ono nie potrzebuje reklamy, ale dobrze jest gdy czasem o nim się coś powie. Tak było i tym razem. W świątyni i na placu przed spotkałem znanych mi dziennikarzy, którzy relacjonowali do swoich mediów to co dzieje się w związku z Dniem Ubogiego. Podziękowałem im również za to, że chcą o tym mówić i dzielić się dobrem, które ma miejsce.
Dla mnie osobiście to również dobra okazja do spotkania i rozmowy z ludźmi mediów i poszerzania znajomości w środowisku dziennikarskim mojego miasta i regionu.