Pamiętny dzień spotkania z Ojcem Świętym nie zakończył się na samej wizycie w Watykanie, ale trwał nieco dłużej. Już chwilę po południu bo o 14:30 część pielgrzymów, wśród których byłem i ja zaczynaliśmy zwiedzanie katakumb św. Domicyli.

Wyjątkowe – podziemne cmentarzysko usytuowane po za miastem zawiera kilometry podziemnych korytarzy w których – z całą pewnością – można się zgubić.

Zwiedzanie rozpoczęła polska przewodniczka opowiadając o tym, jak powstał te katakumby, do kiedy i jak grzebano tutaj mieszkańców Rzymu, kiedy wzniesiono podziemną bazylikę wczesnochrześcijańską oraz gdzie celebrowano liturgie na grobach pierwszych chrześcijan – męczenników.

Wraz z moim operatorem dostaliśmy pozwolenie na nagrywanie i fotografowanie – choć na co dzień jest to zabronione ze względu na to, że obiekt pełni funkcję muzeum i miejsca wykopalisk i ośrodka badawczego.Dzięki temu mogłem fotografować miejsca grzebalne, korytarze, oraz malowidła ścienne, których niestety ni było w tych katakumbach zbyt wiele.

Po zwiedzaniu był czas na nagranie kilku wypowiedzi osób świeckich i duchownych na temat tego co widzieli i jakie uczucia towarzyszą im po wyjściu z rzymskiego – wczesnochrześcijańskiego cmentarzyska.

Z Katakumb spacerkiem poszliśmy – zwartą grupą – do Bazyliki św. Pawła za Murami, gdzie wzięliśmy udział w ekumenicznych którym przewodniczył mój ksiądz arcybiskup to kazanie do zgromadzonych wygłosił ks. kardynał Kurth Koch – przewodniczący kongregacji ds. wspierania jedności chrześcijan.

To była wyjątkowa modlitwa połączona z niezapomnianym widokiem – duchowni w różnych strojach, z różnych Kościołów siedzących przed konfesją św. Pawła i wspólnie modląc się o jedność Kościoła. Oczywiście nie było wszystkich przedstawicieli a z czterech biskupów chrześcijańskich mojego miasta – Kościoła prawosławnego, luterańskiego, mariawickiego, kalwińskiego i mariawickiego – był tylko jeden – Kawiński. Szkoda, że tylko jeden, ale chociaż jeden.

Każdy z trzech psalmów został poprzedzony krótką refleksją jednego z duchownych kalwińskich, a zwieńczeniem była homilia kard. Koha.Bazylika św. Pawła, to wyjątkowe miejsce także dla mnie osobiście, gdyż to właśnie tam został pochowany Apostoł narodów – mój Patron.