
W okresie przedświątecznym pomyślałem, że może warto byłoby połączyć pasję ze zbliżającymi świętami i pasją motocyklową. Naraz wpadł pomysł, że można byłoby zrobić choinkę ze skóry. Jak? To bardzo proste: 4 pary spodni motocyklowych + wysokie buty policyjne+ 3 pary rękawiczek + kask motocyklowy = choinka świąteczna.
Takim sposobem na dywanie w moim pokoju pojawiła się pierwsza skórzana – motocyklowa choinka. Jaka pasja – taka choinka. Jaka pasja – takie święta. Jaka pasja – takie oczekiwania na… to by wreszcie wyjechać motocyklem na ulice i pojeździć. Niestety – jeszcze trzeba poczekać aż śniegi miną.