Słoneczne, jesienne niedzielne popołudnie postanowiłem spędzić na motocyklowym spacerze korzystając z pięknej i ciepłej pogody. Być może to ostatni dzwonek w tym roku na to, by pośmigać na motocyklu.
Wyjechałem za miasto, zatrzymałem się w lesie, by podziwiać pięknie mieniące się różnymi kolorami lasy. Wykorzystałem to także, do tego by zrobić kilka fotografii i utrwalić piękne jesienne widoki.