Niecałe  2 lata temu zakupiłem swoje pierwsze buty motocyklowe. Miały mi posłużyć na dłuższe wypady za miasto. Były nieprzemakalne i nieprzemakalne zostały ale.. elementy quazi skórzane popękały i zaczęły się rozpadać.

Postanowiłem odnaleźć mój paragon i udać się z reklamacją. Jak pomyślałem tak też zrobiłem. Dokładnie za 15 dni kończyła się reklamacja, ale zdążyłem.

Reklamacja została przyjęta i uwzględniona. W odpowiedzi na reklamacyjną prośbą otrzymałem nowe buty ale innej firmy, co warto zaznaczyć znacznie lepsze. Buty włoskiej firmy, wykonane ze skóry i kodury.