W niedzielę 5 maja br. podczas Mszy św. południowej w mojej wspólnocie parafialnej gościliśmy strażaków ochotników, którzy dzień wcześniej 4 maja obchodzili swoje święto patronalne – św. Floriana.

Na terenie mojej parafii są IV jednostki ochotniczej straży pożarnej. To wielka radość, że swoje świętowanie zaczynają od wspólnej Mszy św. a następnie udają się w pochodzie na dalsze świętowanie do jednej z remiz na terenie parafii.

Chciałbym napisać tutaj jedno wyjatkowe dla mnie doświadczenie. Na terenie parafii mieszka wielu młodych ludzi. W jednej rodzinie jest dwu synów wieki 20-30 lat którzy to co tydzień są na Mszy św. i zawsze idą do Komunii św. Jeden z nich, co zaobserwowałem, jest  strażakiem ochotnikiem. W czasie uroczystości stał w kościele w galowym mundurze i czapce, ale kiedy podszedłem z Najświętszym Sakramentem zdjął czapkę i przyjął Komunię św. To niesamowite, wyjątkowe i piękne doświadczenie miłości i szacunku do Najświętszego Sakramentu Ołtarza.

Ktoś powie czym tu się zachwycać? Ja uważam, że jest czym się zachwycać i trzeba o tym mówić, że cześć do Najświętszego Sakramentu do Jezusa Eucharystycznego jest obecna w naszym narodzie, wśród naszych wiernych. Za to piękne doświadczenie niech Pan Jezus będzie uwielbiony!