Podobnie jak w latach ubiegłych (a więc po raz trzeci) w naszej parafii w Dzień Zaduszny miała miejsce procesja żałobna. Wieczorową porą w atmosferze pięknie przyozdobionych grobówmodliliśmy się o łaskę zbawienia dla naszych bliskich zmarłych.
Kiedy przyszełem do parafii gdzie pracuję w 2009 roku po raz pierwszy zorganizowałem tę wieczorną procesję żałobną. Wówczas przyszła garstka ludzi. W minionym roku było już znacznie więcej. Na tę ostatnią kilka dni temu przyszła już duża grupa wiernych co świadczy o tym, że to działanie się przyjęło i wpisało się w kalendarz parafii.
Za wspólną modlitwę wszystkim zebranym składam wielkie dzięki.