Po przeszło 4 miesięcznym okresie kandydatury do grona ministrantów parafii gdzie pracuję przystąpiło kolejnych 5 chłopców. Dla mnie jako księdza to wielka radość. Na dzień dzisiejszy jest ich 30. Liczba ta nie jest naciągana bo rzeczywiście w każdą niedzielę wszyscy przy ołtarzu się odmeldowują i posługują przy ołtarzu Pana. W gronie ministrantów znajduje się kilku chłopaków, którzy już są ministrantami a jeszcze nie byli u komunii św. i jeszcze czekają na przyjęcie Pana Jezusa. Za dar nowych ministrantów, „pomocników Pana Jezusa”
Bogu niech będą dzięki.