24 czerwca o godzinie 10:00 przystąpiłem do egzaminu na nauczyciela kontraktowego. Miałem go zdawać w obecności Dyrekcji oraz Profesorów z mojej szkoły, a tu niespodziewanie pojawiła się Pani wizytator z Kuratorium Oświaty. Muszę przyznać, że nerwy sięgnęły zenitu. Z relacji osób pracujących w mojej szkole przypadek pojawienia się Gościa z Kuratorium był pierwszym od przynajmniej 6 lat. Ale… . Pani wizytator przysłuchwiała się zadawanym pytaniom, a po egzaminie wraz z koleżanką, która podobnie jak ja zdawała egzamin udała się na poczęstunek do pokoju nauczycielskiego. Egzamin udało się zdać i mogę z radością powiedzieć, że zarówno Pani Profesor od Polskiego jak i ja Katecheta zdaliśmy egzamin i jesteśmy nauczycielami kontraktowymi. Na koniec była jeszcze pamiątkowa fotografia dwóch stażystów i ich opiekunki.
Strona główna AKTUALNOŚCI