Dziś mija dokładnie 16 lat – 5840 dni – od tej chwili, kiedy leżąc na posadzce bazyliki archikatedralnej oddałem się w Boże ręce, sam wkładając swoje ręce w ręce biskupa i ślubując mu cześć i posłuszeństwo. To dokładnie 6 czerwca 2009 roku biskup nałożył na mnie ręce i wyświecił mnie na kapłana Kościoła Rzymskiego.
16 lat to pewnie nie wiele, choć dla mnie to długi czas. Czas wielu wyborów – dobrych i złych, wzlotów i upadków, radości i smutków. To czas kiedy trwam i służę Chrystusowi tak, jak potrafię najlepiej.
Pan Bóg mnie powołał i wybrał, abym służył Jemu i ludziom. W dniu dzisiejszym dziękuję Mu, a wszystkich czytających te słowa proszę o jedno Zdrowaś Mario za mnie grzesznika i za moich kolegów, którzy wraz ze mną 16 lat temu przyjęli święcenia kapłańskie.
- 2024 – 15 lat mojego kapłaństwa (2009-2024)
- 2023 – 14 lat minęło…- świętowanie na Jasnej Górze
- 2022 – 13 lat w kapłaństwie – dziękczynienie u Matki Bożej
- 2021 – 12 lat kapłaństwa…
- 2020 – Dziękczynienie za 11 lat kapłaństwa u Matki Bożej
- 2019 – 365×10=3650 – 10 lat mojego kapłaństwa
- 2018 – Jestem księdzem już 9 lat
- 2017 – 8 lat kapłańskiej drogi
- 2016 – Częstochowa – 6 czerwca – 7 rocznica Święceń Kapłańskich
- 2015 – 6 lat minęło…
- 2014 – 5. rocznica Święceń Kapłańskich
- 2013 – 4 lata kapłaństwa
- 2012 – 3. rocznica Święceń Kapłańskich