Kiedy tylko do naszego miasta zaczęli przybywać uchodźcy z Ukrainy – nasze seminarium wyraziło swoją chęć przyjęcia do tej najstarszej uczelni wyższej naszego miasta gości z Ukrainy. Polski Związek Głuchych poprosił – by jeśli to możliwe zakwaterować w nim młodych nie słyszących ukraińskich sportowców. I tak w naszym seminarium swój nowy dom znalazło 19 sportowców.

Chcąc opowiedzieć o dobru, które dzieje się dzięki Kościołowi wraz z moim operatorem postanowiliśmy odwiedzić seminarium z kamerą i porozmawiać z nowymi mieszkańcami seminarium duchownego.

O tym, jak to się stało, że w seminarium zamieszkali uchodźcy opowiedział jeden z przełożonych WSD, który następnie pokazał nam przygotowane dla nich pokoje, oraz przedstawił nas sportowcom.

Choć nie było łatwo, udało się porozmawiać ze sportowcami. Tutaj barierą był nie tylko język ukraiński, ale język migowy, którego nie znam. Inaczej miga się po polsku, a inaczej po ukraińsku. Pomimo trudności wszystko się udało.

– Nasze dzieci mieszkają tu we wspaniałych warunkach, gdyż mają wszystko, co potrzeba do przygotowania do Olimpiady, gdyż już w maju wyjadą do Brazylii. To, co tutaj otrzymali nasi sportowcy, może być tylko marzeniem dla tych, którzy pozostali w Ukrainie. Dziękuję wam za wasze mocne wspieranie nas, bo bez was zginęliby wszyscy Ukraińcy! – mówi trenerka.

Tu na miejscu sportową opiekę nad olimpijczykami sprawuje trenerka pochodzenia ukraińskiego, która od 4 lat mieszka i pracuje w moim mieście.  Dzięki jej uprzejmości udało się porozmawiać z uchodźcami oraz zobaczyć fragment ich treningu.

– Przyjechałem tutaj sam z Ukrainy, gdyż moja rodzina została na wsi w winnickim regionie. – tłumaczy sportowiec.  – z ukraińskiej reprezentacji olimpijskiej. – bardzo martwię się o swoich braci, gdyż jeden z nich bardzo mocno wspiera Ukrainę walcząc w ukraińskim wojsku. Tutaj czuję się bardzo dobrze i mogę spokojnie trenować. Dziękuję wszystkim Polakom za pomoc, za dach nad głową i za jedzenie. Bardzo dziękuję. – dodaje.

Podczas wizyty w seminarium zrobiliśmy nagrania wypowiedzi i otzw. Obrazków, wykonałem zdjęcia, a następnie wszystko opisałem zamieszczając w mediach lokalnych oraz wysyłając do mediów ogólnopolskich.

Nasz materiał udało się opublikować w wiadomościach TVP3 regionalnej oraz w najbliższym czasie ukaże się on na antenie TVP1 ogólnopolskiej. O dobru, które się dzieje trzeba mówić, „chwalić się” , gdyż to pokazuje że bardzo wielu ludzi chce pomagać i pomaga, a nie są to puste słowa, lecz konkretne czyny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here