W wielki wtorek zostałem zaproszony – przez znaną mi panią redaktor – do jednej z lokalnych rozgłośni radiowych, na rozmowę na temat zbliżających się świąt wielkanocnych.

Taka rozmowa, choć nagrana z wyprzedzeniem, a wyemitowana na antenie radia w wieczór wielkoczwartkowy, jest doskonałą sposobnością do podzielenia się wiarą i ukazania jej w sposób prosty, przystępny dla potencjalnego odbiorcy, którzy przecież nie musi być osobą wierzącą – wszak nie jest to radio katolickie.

Podczas rozmowy padły pytania o Triduum Paschalne, o Święconkę, o nastawienie ludzi do wiary, Pana Boga i Kościoła oraz o otwieraniu się wielu i powrocie do praktyk religijnych nawet po latach. Swoją drogą to jest absolutnie wyjątkowe, że wielu ludzi – nawet nie wierzących – żyjąc w kulturze chrześcijańskiej, która jest tak bliska każdemu z nas, nie tylko chce, ale czuje potrzebę przeżycia tego czasu świątecznego przy stole ze swoimi bliskimi. Czuje potrzebę posprzątania mieszkania, umycia okien nazywając to porządkami wiosennymi lub właśnie świątecznymi.

Więcej można usłyszeć i zobaczyć w samej rozmowie do wysłuchania, zobaczenia gorąco zapraszam!