Idąc deptakiem przez centrum miasta…

0
77

Wieczory wakacyjne w mieście mają także swoje uroki. Bo jeśli ktoś jest tzw. „mieszczuchem” urodził się, wychował i mieszka w mieście potrafi dobrze wykorzystać czas w Polskim city.

Wykorzystując chwilę czasu, kiedy jeszcze nie ma tyle pracy, postanowiłem pospacerować głównym deptakiem mojego miasta i poprzyglądać się ludziom. Szedłem deptakiem przy którym roi się od ogródków piwnych, ludzi spacerujących oraz tych, którzy korzystają z okresu wakacji i wypoczynku. To impuls także dla mnie, by otwierać się na świat otaczający dookoła i uczyć się wypoczywać jak ludzie w podobnym wieku do mojego.

Bo praca to jedno, a wypoczynek, to drugie  i zarówno jedno jak i drugie musi mieć swoja równowagę. Tej równowagi należy się uczyć swoim życiu.