
W drugim dniu szkolenia medialnego na korytarzu – idąc na poranną liturgię – spotkałem ojca oblata, z którym zagadałem na temat jego stroju. Po kilku chwilach nadmienił, że w jednej parafii, gdzie posługują jego współbracia była konsekracja świątyni, którą relacjonowało biuro prasowe z diecezji. – bo widzi ojciec – to ja robiłem z moim współpracownikiem. Poważnie – dopytywał ze zdziwieniem ojciec oblat. Tak, odpowiedziałem i tak wywiązała się dalej rozmowa na temat sprzętu i mediów, które działają w mojej diecezji i tego, co i jak można robić.
W czasie wykładów drugiego dnia tematami poruszanymi była fotografia i prawo autorskie, infografika, sytuacje kryzysowe i rozwiązywanie problemów, a także zarządzanie mediami w diecezji i zgromadzeniu zakonnym.
Na przerwie kawowej podeszła do mnie siostra nazaretanka i mówi – księdza skądś znam? Czy ksiądz nie był w Fatimie w 2019 roku robiąc zdjęcia? Tak Siostro. Aha… czyli ksiądz jest z diecezji…. Tak proszę Siostry, jestem dokładnie z tej diecezji. Tak rozpoczęła się kawowa rozmowa.