U-rodziny

0
64

To już kolejne urodziny rodzeństwa i kolejna 18 – nastka. Tradycyjnie w sam dzień urodzin była Msza święta skoro świt bo o 6:30, a po Mszy czas na życzenia i kwiaty – i tu też tradycyjnie róże, no bo jak inaczej. Zaś dzień wczesnej w wigilię urodzin, był czas na przepyszną kolację – mniam tarta, życzenia i prezenty. Nic więcej nie napiszę, by nie dostać po głowie. Ale raz jeszcze Panu Bogu dziękuję za Skarb i za kolejny Jego rok życia!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here