To już kolejny mój montaż w telewizji regionalnej. Tak, tak nie ma się czym chwalić, ale… w końcu dlaczego nie? Czy zawsze musi być narzekanie i mówienie jak to jest źle i nie dobrze! Jest dobrze, a nawet doskonale. Wprawdzie montaż trwał długo, bo był przerywany różnymi pogadankami z pracownikami telewizji, to jednak efekt końcowy mnie bardzo cieszy.
Przygotowania do montażu trwały jakiś czas, bo zrobić materiał 25 min. z jednej uroczystości, a dokładnie z jednego wydarzenia podzielonego na kilka małych to potrzeba dużo rzeźbienia.